Laguna III - awaryjność?

[koka]

może ustawiane, trudno ocenić, ale to fakt, że dużo młodych dziewuszek ma tylko siano w głowie:

https://www.youtube.com/watch?v=DjSSE-bYrPU

[Waśka]

Laguna III - awaryjność?

Czy ktoś z Was zetknął się już z tym samochodem i może z grubsza opisać typowe usterki? czytałem kilka artykułów na ten temat w necie ale nie wiem jak z ich wiarygodnością. czy tylko przedni zawias i różne czujniki, jak piszą? generalnie z tego co się czyta, trójka jest mniej awaryjna niż dwójka. wierzyc, nie wierzyć.

[Alonzo_]

Wierzyć.
Nie ma dziś aut, które się nie psują zwłaszcza jak przekroczą 100 czy 200 kkm. Laguna ma jakieś swoje wady min ciasno z tyłu, nie do końca idealne spasowanie plastików - jakieś trzaski itp pierdy.
Było kilka testów nowych i używek i wg mnie LIII nie ustępuje jakoś temu co mamy teraz. Część koncernów obniżyła loty ale IMO Reno w LIII zdecydowanie poprawiła to auto. Zwłaszcza silniki 2.0 dci albo t-bezyna 2.0 są godne uwagi.

Z przednim zawiasem chodzi Ci o ściąganie podczas jazdy, które w jakimś artykule w AŚ było podane?

[loyd]

Prawdziwy Polak katolik nie kupuje samochodów na F.

Kup sobie Volkswagena (tylko prawdziwego a nie skodę czy seata) i będziesz miał spokój na wieki :szeroki_usmiech

[misza_zabrze]

Waśka, od momentu wyjscia LIII jeszcze ani jedna nie zawitala na naprawe tylko na serwis. Szczerze mowiac malo popularne auto i nie dostepne juz w UK, ale kilka sprzdalismy.

[sew1981]

loyd, poważnie piszesz czy na żarty?
a dodatkowo - czym się różni ten prawdziwy vw od skody czy seata oprócz taciperki w środku i wyglądu blach zewnętrznych?

[K4mils]

Sew, widać że ironia, emotikon na końcu

[Wosho]

Polecam, świetny samochód miałem kupić zanim znajomi namówili mnie na nówkę o3
A jako że w Polsce wciąż panuje opinie że laguna to królowa lawet i badziew to nie jest droga.

[misza_zabrze]

A jako że w Polsce wciąż panuje opinie że laguna to królowa lawet i badziew to nie jest droga.

Nie tylko w PL

Dla przykladu. Fakt ze w UK ale chyba tyczy to kazdego kraju. Mianowicie. Szefowi dzisiaj dostarczyli Scenia III 1.5 DCi z 2014r z przeznaczeniem na sprzedaz (jako ze handlujemy i naprawiamy Renault) Autko nawet nie pol roczne. Z ciekawosci zapytalem za ile wystawi. Odpowiedzial tak:

Kosz nowki ok. 23000 GBP

Wystawi za 15000 GBP

Zaplacil 12000 GBP

Normalnie zlapalem sie za glowe z niedowierzaniem ze w przeciagu kilku mies auto stracilo 10000GBP na wartosci. !!! Innym kopary opadly do ziemi.

Wosho, cos mi sie wydaje ze to tyczy sie nie tylko Lagunki ale ogolnie Renault.

[Waśka]

Kup sobie Volkswagena

ale ja mam kuraka i na razie mi styknie
za parę lat sam nie wiem, nie mam pojęcia i nawet boję się myśleć. pewnie jakaś Korea albo cuś.

tak sobie pomyślaem, że L3 to na razie za młody samochód aby powychodziły z niego poważniejsze awarie. w końcu max 7 lat a średnio mniej, to niewiele...

[misza_zabrze]

Waśka, sosbiscie nie pchalbym sie do Koreanca, Japonca itp Przewaznie na wszystkie czesci trzeba czekac po klika dni, tygodni a ceny jak to bywa z kosmosu. Ogolnie autka tanie do kupienia, natomiast drogie w ew. naprawach.

[BADYL]

ale ja mam kuraka i na razie mi styknie
za parę lat sam nie wiem, nie mam pojęcia i nawet boję się myśleć

mam podobnie jak Ty. Póki co wystarcza mi mój "SMOCZEK" a ze względu na inne priorytety skodzina zostanie w rodzinie jeszcze dobrych kilka lat :wink: co kupi się później? Szczerze nie wiem. Może używkę OIV, a może jakąś nówkę? kto to wie co życie przyniesie :diabelski_usmiech

[Alonzo_]

tak sobie pomyślaem, że L3 to na razie za młody samochód aby powychodziły z niego poważniejsze awarie. w końcu max 7 lat a średnio mniej, to niewiele...

A wg mnie te 7 lat to już wystarczy aby coś wiedzieć. Wiele ma 7(6)x 40/50/60 kkm. Czyli po 300/400kkm realnie. Gdyby były takie akcje jak w TDI PD w Pasku B6 albo w TSI nasze (niemieckie) pisemka nie pozostawiłyby na tym suchej nitki.
Już można wiele wywnioskować z tego czasu IMO

Waśka, sosbiscie nie pchalbym sie do Koreanca, Japonca itp Przewaznie na wszystkie czesci trzeba czekac po klika dni, tygodni a ceny jak to bywa z kosmosu. Ogolnie autka tanie do kupienia, natomiast drogie w ew. naprawach.

A te bajki (poza kwestią, że z pewnością na pewne graty np blacharskie pierdy może i trzeba będzie poczekać - choć używek już jest wszystkiego sporo) lepiej zostawić bez komentarza....
To to samo jak ocenianie LIII tylko przez pryzmat LII :wink:

Myślę, że o autach "gorszej klasy" jak niektórzy szufladkują np współczesną dacie czy obecne koreańce powinni się wypowiadać ich użytkownicy. Każdemu właścicielowi TSI życzę takich "problemów" jakie miał kolega słoń przez 80 kkm nakręcone dacią w ...rok :shock: i to uturbionym tce. Ja też nie narzekam choć jeżdżę zdecydowanie mniej. Oczywiście nic nie jest idealne i są egzemlarze problematyczne jak wszędzie. Ale po 2 latach ja wolę jakieś lekkie niedoróbki ergonomii czy materiałowe (jeśli w danym modelu rzeczywiście są) niż mechaniczne "miny" albo jak kto woli - niespodzianki, zwłaszcza zaraz po po krótkiej gwarancji.

[Waśka]

Wierzyć.
Z przednim zawiasem chodzi Ci o ściąganie podczas jazdy, które w jakimś artykule w AŚ było podane?

Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam, ale wcześniej nie miałem jak poszukać tego artykułu.

http://www.chceauto.pl/renault-laguna-iii-bezawaryjna-a291.html

a także trochę tu

http://furora.tv/artykul/1151-renault-laguna-iii-typowe-usterki-poradnik-kupujacego/2/

zaznaczam że nie wiem jak z wiarygodnością tych artykułów

[misza_zabrze]

Alonzo_, za kazdym razem jak mam japonca, kreanca na warsztacie zawsze sa problemy zeby cos do nich dostac od reki. Oczywiscie czesto psujace sie rzeczy dostajesz odrazu. Na reszte miesiac czekania.
Przyklad z kilka tyg temu: Daihatsu Copen rura dolotu od intercoolera do przepustnicy.(kilka gumowych wezy, obejm), Koszt calkowity 600GBP miesiac czekania.
Z czesciami eksploatacyjnymi nie jest zle. Gorzej jak przychodzi do czujnikow, przelacznikow itp.

[crom.de]

misza_zabrze, Daihatsu to auto niszowe. Nie wierze, że do Toyoty, Hondy masz takie same problemy. W Belgi jest magazyn wszystkich części Hondy i 2-3 dni to max na nawet jakieś wyszukane części.

[oolsztyniak]

Prawdziwy Polak katolik nie kupuje samochodów na F.

Kup sobie Volkswagena (tylko prawdziwego a nie skodę czy seata) i będziesz miał spokój na wieki :szeroki_usmiech

Gdzie w tych samochodach zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz śmierdzi nudą.
OI z 2002 roku zobacz jak wygląda, postaw obok Lagunę i porównaj wnętrze i wygląd zewnętrzny.
Octavia kanciata buda, w środku bida a Laguna?
Ładna linia nadwozia, wewnątrz sporo bajerów i designerskich rozwiązań.
Fakt że Laguna II psuła się nawet stojąc ale wygląda nieźle.





W skodzie trochę bida ;-)

Ogólnie nie słyszałem o jakiejś wyjątkowej awaryjności tego modelu, jeśli chodzi o auta drugiej ręki jest to super opcja dla kupującego bo Renault szybciej straci na wartości niż VW i podobne roczniki zdecydowanie na + dla Francuza.

Sam kupiłem francuza Renault Scenic, porównałem go do Turana i Golfa Plus - obydwa to bida z nędzą.
Wsiadając do renówki po obejrzeniu najpierw VW nie chciałem z niej wysiadać.
Zdecydowanie lepiej wygląda, lepiej jak dla mnie się prowadzi a to przecież nie jest auto do ścigania się.

[misza_zabrze]

crom.de, szczerze mowiac to tak jak mowisz 2-3 dni to min jakie czekam na czesci. Toyota/Lexus to juz czasem 2 tygodnie. Na chlodnice do Lexusa czekalismy 2 tygodnie o cene nawet nie pytaj.
Z Nissanem Qashqai meczylem sie chyba z 2 tyg zanim przyslali mi pasujaca chlodnice klimy wraz z czujnikami itp. Doszli do wnisku ze w pewnym momencie produkcji wymienia sobie na czujniki Renault ;/ Inna wtyczka inny parownik ;/
Powiem tak ze ogolnie trzeba czekac dluzej niz na VAG, Opel, BMW i inne popularne. Szczerze mowiac ostatnio nawet na czesci Renault musze czekac do 10 dni roboczych.

[ Dodano: Pią 03 Paź, 14 12:26 ]

Fakt że Laguna II psuła się nawet stojąc ale wygląda nieźle.

ja na swoja nie moglem i nie moge powiedzic nic zlego

W Lagunkach jest ogolnie przytulniej i komfortowo. Zaokraglona deska, drzwi itp wszystko robi lepsze wrazenie niz nasze Skodzinki. Osobiscie do tej pory nie przekonuje mnie wnetrze BMW a moim marzeniem jest posiadac autko ze wnetrzem A8 w nowszych wydaniach.

[ Dodano: Pią 03 Paź, 14 12:31 ]

Ogólnie nie słyszałem o jakiejś wyjątkowej awaryjności tego modelu, jeśli chodzi o auta drugiej ręki jest to super opcja dla kupującego bo Renault szybciej straci na wartości niż VW i podobne roczniki zdecydowanie na + dla Francuza.

Poruszylem ta kwestie wczoraj. Patrz wyzej. Autko w kilka miesiecy stracilo 10000 GBP na wartosci.

[Alonzo_]

Waśka, zarejestruj się na http://renaultlaguna.pl/forum/ i czytaj, wysuwaj wnioski. Weź też poprawkę, ze wielu jeździ , nie rejestruje się na forach. Rejestrują się w dużej mierze szukający pomocy, narzekający no i jest jakaś garstka miłośników. Ale jak sie ma ogląd i swój rozum można wnioski z tego zawsze jakieś wyciągnąć.
Ja przymierzałem się też do LIII. Wziąłem na dzień testów 150KM cdi, kopałem w necie opinii i swoje zdanie mam. Jesteś chwile na forum to może zauważyłeś jakie.
Z nowym problem jest utraty wartości i w sumie ceny jak się porównać do konkurencji. Jest niby atrakcyjna (była jak szukałem) nowego ale jednak porównując do innych średniaków LIII zwłaszcza miejscem wygląda blado. No i utrata wartości boli choć tu biję się w pierś, niby to był tez ważny argument ale ostatecznie kupiłem auto na którym też dużo stracę (choć czas pokaże) - oprócz głowy zadecydowały tez "oczy" u mnie.
2 lata temu ani na forum laguny ani na innych nie było mega płaczu (jak tu z TSI czy belką w dziale O3), ani na dwumasy, ani na turbiny ani na ten silnik. Pierdy jak to we francuzach - elektronika (no każde auto, francuskie także musi mieć ten swój "smaczek" co je wyróżnia :wink: ). Ale w porównaniu do LII to IMO mega poprawa.
Poza tym auto fajne na trasę bo mi się wydawało ciche, stosunkowo długie biegi i ładne (linie deski) wewnątrz ale to moje zdanie.
Hałaśliwe, twarde zawieszenie > czasami coś zajęczało w plastikach, przez chyba te biegi średnio z dynamiką no i to miejsce z tyłu ( z przodu też bez szału).
Ale przy cenach używek, zwłaszcza te na poliftowym przodzie i kombi czemu nie.

misza_zabrze - j/w z pewnością masz rację z niektórymi gratami (dostępnością). Co do ceny nowych czy utraty wartości (że kupuje się tanio) tu nie do końca.
Ale teoretycznie mam 5 lat gwarancji (gdzie koszt serwisu nie jest drogi - trzyma średnią) i przez ten czas będę walczył o swoje jakby co. A po - rynek używek będzie bogaty a i zamienników myślę będzie więcej bo tego dużo się robi. Mam 33 kkm i odpukać nic.
Dla przykładu podam Ci ostatni (była tylko jeszcze trzeszcząca deska) temat. Przy 32 kkm "rzuciło" tarcze hamulcową i zaczęło lekko trzepać na kierownicy. 1 telefon, za 3 albo 4 dni ustawiony termin i mam nowe tarcze na przodzie w ramach gwarancji. Inni tak chętnie to robią? Nie wnikam czy to wina ori tarcz z gównolitu i teraz po cichu zmieniają czy ich "gest" ale czy inni tak chętnie wymienią za free taki element eksploatacyjny po takim przebiegu? Dokupiłem klocki (dostępne na 2 dzień bo w małym sklepiku u mnie co zapasów nie ma) za 140 zł, sam wymieniłem i jest miodzio. Na razie nie narzekam :wink: .
Sorry za OT

A do Reni masz wszystko raczej na miejscu. A za rzadkimi pierdami i to przez ASO to wszędzie trzeba poczekać. Do Reni zakładam, ze nie dłużej niż do VAGa czy innego europejczyka.

Waśka ja dziś gdybym miał wybrać używaną O2 albo LIII brałbym Renię :szeroki_usmiech

[Waśka]

Fakt że Laguna II psuła się nawet stojąc ale wygląda nieźle.

Trolling tygodnia

Ja mam poważne wątpliwości co do tych wszystkich czujników i czujniczków którymi są naszpikowane L3. Niech no tylko 1 siądzie i laweta pewna... To jak z typem, który zamieścił ogłoszenie że sprzeda Lagunę 2 lub zamieni na lawetę. Ale po co mu laweta, gdy już nie ma L2?

[misza_zabrze]

Alonzo_, wcale nie przecze ze te auta sa zle. Schody sie niestety zaczynaja gdy konczy sie gwarancja i padaja czesci malo popularne. Wtedy juz jest problem z dostepnoscia i cena. Ale fakt faktem ze te auta psuja sie rzadko

My jestesmy przyzwyczajeni do europejskich marek bo jednak z czesciami nie ma problemow, ezdzi tego pelno po drogach i rynek wtorny peka od ilosci tych aut.

Chociaz jak wspominalem wczesniej, Renault ostatnie daje ciala na czesciach. Trzeba czekac jak juz wspominalem do 10 dni :/ a klient juz po 2 dzwoni czy jest czesc

[ Dodano: Pią 03 Paź, 14 13:01 ]

Ja mam poważne wątpliwości co do tych wszystkich czujników i czujniczków którymi są naszpikowane L3

Tak naprawde to samo tyczy sie L2, a przeciez to nic innego jak Valeo, Bosch, Magneti Morelli Czyli tak naprawde Renult dostaje po tylku za fuszerki wiodacych firm

Ciekawostka jest ze Renault dzieli czesci z Nissanem. Czasem warto zadzwonic do nissana z numer czesci i zapytac o cene. Okazuje sie ze mozna zaplacic duuuzo mniej niz w Renault. Ostatnio zaoszczedzilem w ten sposob 120 GBP na czujniku polozenia walka w Scenic-u III

[Alonzo_]

Waśka ale sam mieszasz tu LII z LIII a tu jak mało gdzie trzeba grubą krechą IMO oddzielić te 2 modele.
Z samochodami jest u nas jak jest. Wiele funkcjonuje starych nieaktualnych stereotypów. Ale te auta są stosunkowo tanie jako używki, w gratach także a psują się zakładam jak większość. Bo jakby był syf na potegę kto by to kupował a jednak wiele, wiele jeździ. I wielu chwali nawet te niby awaryjne wersje. Sam znam takich co po kilka lat się kulają i nic, ale są tacy co wyzywają. Ale tak samo jest w innych markach. Jak masz pecha to i palec w dupie złamiesz. SLS (nowy :shock: ) za bańkę będzie Ci wtedy w rok miał 3 wymianki skrzyni i teraz sąd jak to było w turbo kamerze .
Nie dajmy się zwariować. Życie bez skody też potrafi być fajne. U mnie jest nawet lepsze :diabelski_usmiech Na kilka używanych aut jakie miałem moja O2 mnie przez 3 lata najwięcej kosztowała a była niby najpewniejsza bo krajówka, papiery, serwis, zakup 3 latki ale w salonie i najmłodsza z używanych gdy kupowałem i miała być najtrwalsza - 1,9. Może miałem pecha, może jednak nie. Nieważne. Ale to nie był najlepszy samochód jaki miałem. I to nie jest najlepszy samochód na rynku. Koreańskie też nie są. (żeby nie było :wink: )
To tylko samochód.
Jak używany to kupuj- jak nie podejdzie sprzedasz. A myślę, że możesz być zadowolony.

[misza_zabrze]

Alonzo_, swieta prawda

[Waśka]

Waśka ale sam mieszasz tu LII z LIII a tu jak mało gdzie trzeba grubą krechą IMO oddzielić te 2 modele.

wiem, wiem. celowo nawiązałem do L2 z tymi jej nieszczęsnymi czujnikami wszystkiego do niczego

[misza_zabrze]

Waśka, tam jedyne co sie odzywalo to czujniki cisnienia ktore zawsze mozna bylo wylaczyc. Tak jak ja uczynilem w swojej